Marsz Armii Andersa nie ma sobie równych w historii: sto dwadzieścia tysięcy ludzi przeszło dwanaście tysięcy kilometrów. Rozsypani po "nieludzkiej ziemi" Polacy stawili się na wezwanie generała Andersa licząc na ocalenie. Przekraczali granice Związku Sowieckiego z nadzieją na powrót do domów. Gdy zwyciężali Niemców pod Monte Cassino, Anconą i Bolonią wiedzieli już, że te nadzieje pozostaną niespełnione. To oni stali się namiastką wolnej Polski. Żołnierzom towarzyszyli cywile: dzieci, kobiety, starcy. Próbowali normalnie żyć. Działały szpitale, szkoły, sierocińce. Trudy marszu, codzienne rozterki, poświęcenie w boju, drobne radości i wielkie dramaty złożyły się na opowieść o jednym z najbardziej niezwykłych rozdziałów II światowej. 1334 dni 120 000 ludzi 12 500 kilometrów
UWAGI:
Na okł. dod. do tyt. : kronika niezwykłego marszu przez trzy kontynenty. Patron kolekcji Norman Davies. Na s. red. błędny ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmująca saga o polskich uchodźcach którzy w Kanadzie odbudowują swoje życie. Kraków rok 1939. Rodzeństwo Pawulskich - Jerzy, Elżbieta i Jan - cieszy się młodością, nieświadome zbliżającej się katastrofy. Wkrótce II wojna światowa ściąga na Europę mrok tak nieprzenikniony, że nawet ptaki zdają się milknąć. Jan i Elżbieta a następnie Jerzy, pokonują Atlantyk i przedostają się do Kanady. Wyrwani z rodzinnych stron mierzą się z całkiem nowym, obcym i oszałamiającym światem. Dla nich życie dopiero się zaczyna.
Dzieci stamtąd to pełen dramatyzmu i emocji fresk rodzinny osadzony w czasach wojennej migracji. To książka niepozbawiona delikatnego humoru oraz wzruszających obrazów tego, co utracone.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Arlette Cousture ; według koncepcji Arlette Cousture i Daniela Larouche`a ; [przekład Iwona Badowska, Grażyna Majcher, Katarzyna Chojnowska].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ponad 100 lat temu miliony naszych rodaków wyemigrowały w nieznane. Byli pełni obaw, ale też nadziei na lepszą przyszłość. Do Stanów Zjednoczonych przybyły wtedy prawie trzy miliony emigrantów. To była największa emigracyjna fala, jaka kiedykolwiek w historii odpłynęła z terenów polskich. Z chłopów - do niedawna jeszcze pańszczyźnianych - stawali się obywatelami najsilniejszego już wkrótce kraju na świecie, dumnymi fundatorami imponujących kościołów. Prababcie i pradziadkowie dzisiejszej Polonii.Jest to opowieść w konwencji reportażu, a motywem przewodnim - losy pradziadka, który wraz z żoną i synkiem, po lepsze jutro, z falą emigrantów, wyruszył w daleką podróż przez Atlantyk. Poznajemy niezwykłe historie, jak cała wieś składała się na opłacenie kosztów wyjazdu, a samą podróż organizował miejscowy proboszcz. W poszukiwaniu śladów swojego przodka autor dotarł też do wielu miejsc w Stanach Zjednoczonych, które niegdyś uchodziły za "małą Polskę", rozmawiał również z wieloma osobami polskiego pochodzenia.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 342-343. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni